Mimo że Kraków nazywany jest miastem stu kościołów, nie udało mu się ustrzec przed siłami nieczystymi. Jak wiadomo, diabeł jest przekornym stworzeniem i nie interesują go obowiązujące konwenanse. W Krakowie szatan przyszedł na świat nawet dwukrotnie – w 1544 r. oraz w 1920 r. A przynajmniej tak głosiła plotka, która rozniosła się po mieście. Warto na początku przyjrzeć się diabłu…
